Miejsce gdzie ściany są puste, a oprócz ciężkiego, mosiężnego biurka i dużego, skórzanego fotela są jedynie jeszcze dwie szafy. Komody w którym profesor trzyma niezwykle niebezpieczne eliksiry. Nikt tu nie wchodzi z przyjemnością. Raczej obowiązek, lub kara. A wiadomo że Mistrz Eliksirów wymyśla najgorsze kary.
*kochamy snape'a, dla nas jest nieśmiertelny, dlatego tu jest.